Tagi
A rebours, Alexandre Balthasar Grimod de la Reynière, Joris-Karl Huysmans, Na wspak, Powieść francuska, uczta
Najsłynniejsza powieść Huysmansa to oczywiście dekadenckie, szalone Na wspak (À rebours, 1884, polski przekład Juliana Rogozińskiego).
Diuk Jan Floressas des Esseintes, „trzydziestoletni cherlak, anemiczny i nerwowy”, jest ekscentrykiem, mizantropem, hipochondrykiem, narcyzem – można by jeszcze długo przypinać etykietki.. „Czegokolwiek by próbował , gnębiła go przemożna nuda”, pogrążony w spleenie szuka remedium, szuka podniet dla ducha i zmysłów. Jego marzeniem staje się „wyrafinowana Tebaida na komfortowej pustyni, arka nieruchoma i ciepła, w której schroniłby się z dala od nieustającej głupoty ludzkiej”. Zaszywa się więc w podparyskiej rezydencji, czyta, duma, snuje fantasmagorie, mebluje i dekoruje wnętrza w błękicie i oranżu, stroi się w białe aksamitne garnitury i kamizelki ze złotogłowiu, sprowadza egzotyczne, drapieżne rośliny do oranżerii, eksperymentuje z zapachami, smaki alkoholi wiąże w pary z dźwiękami…
Czasem też jada, oczywiście na wspak